Rozdział 8
Następnego dnia Emily nie poszła do szkoły , bo źle się czuła . Rose wstała najwcześniej . Siedziała w kuchni i rozwiązywała krzyżówkę . Nagle usłyszała krzyki i trzaski dochodzące z jadalni. Pobiegła sprawdzić co się dzieje . Weszła i zobaczyła swoją siostrę siedzącą na jednym z krzeseł , która uderzała w stół widelcem .
-Ja chcę jeść .! Ja chcę jeść .! - krzyczała .
-Uspokój się .! Nie jesteś u siebie i zachowuj się . Inni może chcą jeszcze spać . - mówiła Rose . Vanessa nie słuchała tylko dalej trzaskała widelcem w stół . Do pokoju wszedł Niall .
Usiadł na krześle i przyglądał się Van .
-Niall powiedz jej coś , bo ona mnie w ogóle nie słucha . - powiedziała Rose . Niall uśmiechnął się do niej i zaczął robić dokładnie to samo co Vanessa .
-My chcemy jeść .! My chcemy jeść .! - krzyczeli .
-Niall , miałeś jej coś powiedzieć .!
-Coś . - powiedział Horan i ponownie zaczął trzaskać . Dołączyli do nich pozostali , nawet Liam . Rose usiadła na ziemi całkiem załamana . Nikt jej nie słuchał . Liam popatrzał na nią i uśmiechnął się do swoich przyjaciół .
-Dość już . - powiedział stanowczo . Rose momentalnie wstała .
-Ale co mamy robić , skoro jesteśmy głodni .? - zapytała Vanessa .
-Zróbcie sobie sami . Vanessa ty nie jesteś w domu . Będąc u nas musisz nauczyć się samodzielności . - mówiła Rose .
-Mamy znów zacząć trzaskać czy zrobisz nam śniadanko .? - dopytywała Van z zadziornym uśmieszkiem . Rose przewróciła oczami i poszła do kuchni . Gdy wróciła położyła na stół kanapki i dzbanek z herbatą . Wszyscy zaczęli jeść oprócz Rose .
-Czemu nie jesz .? - zapytał Liam .
-Bo jestem ubrana i za moment idę do pracy . Jedzcie sobie .
-Ale mogłaś powiedzieć , że idziesz do pracy , to byśmy cię nie zmuszali do robienia śniadania . Zrobilibyśmy sami . - powiedziała Vanessa . Rose spojrzała na nią z zażenowaniem .
Po chwili wstała , pożegnała się i wyszła do pracy .
Nadeszło popołudnie . Liam oprowadzał Vanessę po Londynie . Chłopak pokazywał jej różne miejsca i opowiadał przeróżne historie . Po godzinie obydwoje usiedli na ławce , bo byli zmęczeni chodzeniem . Liam miał okazję , aby dowiedzieć się czegoś o siostrze swojej dziewczyny .
-Czym się interesujesz .? - zapytał .
-Hm .. moją pasją jest muzyka . Kocham ją i nie wiem jak by wyglądało moje życie bez niej .
-Śpiewasz .? Grasz na czymś .?
-Ani to , ani to . Miksuję kawałki . - opowiadała . Liam słuchał jej z zaciekawieniem , bo Vanessa była całkowitym przeciwieństwem do Rose .
-A z Rose macie dobre kontakty .?
-Można tak powiedzieć . Wkurza mnie , bo kłamie . Mówi , że znaczysz dla niej tak bardzo wiele . Jednak prawda jest inna . - odpowiedziała dziewczyna . Liam popatrzał się na nią podejrzanie .
Nie wiedział , że nastolatka go okłamuje i za wszelką cenę będzie chciała rozbić związek swojej siostry .
-O czym ty mówisz , Van .?
-Rose jest twoją dziewczyną , więc niech ci to powie wprost .
-Nie , ty mi powiedz . O co chodzi .?
-Dobrze , powiem ci . Przysięgnij , że nikomu nie powiesz , że to ja ci powiedziałam .
-Przysięgam . - powiedział Liam . Vanessa wzięła głęboki oddech , dała włosy za ucho i zaczęła mówić .
-Posłuchaj , nie jesteś jedynym chłopakiem w życiu Rose . Ona ma w Polsce chłopaka .
Przykro mi , że dowiadujesz się o tym ode mnie , ale jednak Rose nie jest taka grzeczna na jaką wygląda . Pamiętaj , że masz nic nikomu nie mówić . - kłamała Vanessa . Liam spojrzał w ziemię i nic nie powiedział . Vanessa skorzystała z sytuacji i pocałowała go . Gdy przestała chłopak uśmiechnął się i odwzajemnił pocałunek . Nikt nie wiedział , że śledzą ich paparazzi , którzy zrobili im fotkę i za kilka minut umieszczą ją w internecie . W chwili kiedy Liam całował Vanessę zapomniał o całym świecie , ale po chwili zorientował się , co się dzieje .
-O Boże .. - powiedział przerażony .
-Liam , co się stało .?
-Zdradziłem Rose z jej własną siostrą ..
-Daj sobie z nią spokój . To ona ma chłopaka w Polsce .
-Ale ja ją kocham i jeśli to prawda , to ja jej wybaczę . Chodźmy już do domu .
-Okay .. - odparła nastolatka i z dumą ruszyła z Liam'em na miasto .
W tym samym czasie Louis , Erica , Zayn i Caroline byli nad wodą . Dziewczyny wygłupiały się w wodzie , bo było ciepło .
-Zaraz cię utopię .! - krzyknęła Caroline .
-Chyba ja ciebie .! - zaśmiała się Erica i popchnęła swoją kuzynkę . Noga Caroline zaczepiła się o glony i dziewczyna zaczęła się topić .
-Zayn ratunku .! - krzyczała . Przestraszony Malik nie wiedział co robić . Popchnął Louis'a i kazał mu ratować Caroline . Louis spojrzał na niego krzywo .
-Po co mam ją ratować .? - zapytał .
-No topi się .!
-Zayn uspokój się .
-Louis jak ja mam być spokojny .?! Moja dziewczyna się topi , a ty co .?!
-Caroline , przestań .! Wstań .! - krzyczał Louis . Dziewczyna posłuchała go . Wstała i zorientowała się , że woda sięga jej do kolan . Wyszła z wody zawstydzona .
-Jednak się nie topiłam . - stwierdziła . Erica zaczęła się śmiać z Louis'em . Zayn spojrzał na swoją dziewczynę i również zaczął się śmiać .Cała czwórka udała się do domu , w którym przebywali Harry i Emily . Chłopak oglądał telewizję , a Emily czytała gazetę o modzie . Za każdym razem kiedy widziała zdjęcia modelek , marzyła tylko o tym , aby wyglądać jak one .
-Jaka ona jest ładna .! A ta ma takie piękne włosy .! Świetnie wygląda w tych ciuchach .! Jej cera jest taka fajna .! - zachwalała Emily . Harry patrzał na nią kontem oka . Miał tego dość .
Co chwilę słyszał jakieś pochwały na temat modelek . Jego zdaniem modelki z gazet w ogóle nie należały do najpiękniejszych .
-I co ty tu chwalisz .? Kilo tapety na twarzy i myśli , że jest piękna .
-Harry nie znasz się . Są idealnie zbudowane .
-Ja znam taką jedną dziewczynę , która jest tak idealna , że żadna modelka jej nie pobije .! Mam mnóstwo jej zdjęć na laptopie i komórce . Ma piękne włosy i świetnie wygląda w swoich ciuchach . Jej cera też jest fajna . - mówił Harry . Emily poczuła zazdrość . Nie miała pojęcia , że Styles mówi o niej . Odłożyła gazetę na bok i spojrzała na swojego chłopaka .
-Tak .? Skoro jest taka doskonała to pokaż mi jej zdjęcia .
-Jesteś tego pewna .?
-Tak .
-Na 100 % .?
-TAK .! Nie gadaj tyle tylko pokaż mi te zdjęcia .! - krzyknęła Emily . Harry uśmiechnął się i wyciągnął z kieszeni telefon .
-Masz , oglądaj . - powiedział i dał Emily komórkę . Dziewczyna oglądała je z uśmiechem . Po chwili oddała telefon Harry'emu i przytuliła go .
-Dziękuję , że masz o mnie takie zdanie .
-Jesteś moją ukochaną dziewczyną , więc muszę mieć o tobie jakieś zdanie . - powiedział i pocałował Emily w czoło .
-Zaraz cię utopię .! - krzyknęła Caroline .
-Chyba ja ciebie .! - zaśmiała się Erica i popchnęła swoją kuzynkę . Noga Caroline zaczepiła się o glony i dziewczyna zaczęła się topić .
-Zayn ratunku .! - krzyczała . Przestraszony Malik nie wiedział co robić . Popchnął Louis'a i kazał mu ratować Caroline . Louis spojrzał na niego krzywo .
-Po co mam ją ratować .? - zapytał .
-No topi się .!
-Zayn uspokój się .
-Louis jak ja mam być spokojny .?! Moja dziewczyna się topi , a ty co .?!
-Caroline , przestań .! Wstań .! - krzyczał Louis . Dziewczyna posłuchała go . Wstała i zorientowała się , że woda sięga jej do kolan . Wyszła z wody zawstydzona .
-Jednak się nie topiłam . - stwierdziła . Erica zaczęła się śmiać z Louis'em . Zayn spojrzał na swoją dziewczynę i również zaczął się śmiać .Cała czwórka udała się do domu , w którym przebywali Harry i Emily . Chłopak oglądał telewizję , a Emily czytała gazetę o modzie . Za każdym razem kiedy widziała zdjęcia modelek , marzyła tylko o tym , aby wyglądać jak one .
-Jaka ona jest ładna .! A ta ma takie piękne włosy .! Świetnie wygląda w tych ciuchach .! Jej cera jest taka fajna .! - zachwalała Emily . Harry patrzał na nią kontem oka . Miał tego dość .
Co chwilę słyszał jakieś pochwały na temat modelek . Jego zdaniem modelki z gazet w ogóle nie należały do najpiękniejszych .
-I co ty tu chwalisz .? Kilo tapety na twarzy i myśli , że jest piękna .
-Harry nie znasz się . Są idealnie zbudowane .
-Ja znam taką jedną dziewczynę , która jest tak idealna , że żadna modelka jej nie pobije .! Mam mnóstwo jej zdjęć na laptopie i komórce . Ma piękne włosy i świetnie wygląda w swoich ciuchach . Jej cera też jest fajna . - mówił Harry . Emily poczuła zazdrość . Nie miała pojęcia , że Styles mówi o niej . Odłożyła gazetę na bok i spojrzała na swojego chłopaka .
-Tak .? Skoro jest taka doskonała to pokaż mi jej zdjęcia .
-Jesteś tego pewna .?
-Tak .
-Na 100 % .?
-TAK .! Nie gadaj tyle tylko pokaż mi te zdjęcia .! - krzyknęła Emily . Harry uśmiechnął się i wyciągnął z kieszeni telefon .
-Masz , oglądaj . - powiedział i dał Emily komórkę . Dziewczyna oglądała je z uśmiechem . Po chwili oddała telefon Harry'emu i przytuliła go .
-Dziękuję , że masz o mnie takie zdanie .
-Jesteś moją ukochaną dziewczyną , więc muszę mieć o tobie jakieś zdanie . - powiedział i pocałował Emily w czoło .
Do domu wrócili Louis , Erica , Zayn , Caroline , Vanessa i Liam . Ukochana Zayn'a poszła się przebrać razem z Ericą . W końcu wygłupiały się w wodzie i musiały się przebrać . Po 10 minutach weszły do salonu . Usiadły na dywanie , mimo tego , że Zayn i Louis chcieli je wziąć na kolana . Do domu wrócili również Monica i Niall . Chłopak wbiegł do salonu z komórką w ręce .
-Słuchajcie , mamy jutro wywiad w radiu . - zakomunikował .-O czym .? - zapytał Harry .
-O naszych związkach .
-Ja mam dużo na temat do powiedzenia . Powiem , że Erica nie chce mnie przytulać i w ogóle . Tak tam nagadam , że sam się zgubię w tym co mówię . - zaśmiał się Louis . Erica rzuciła w niego swoją bransoletką i kazała mu się uspokoić . Do domu przyszła Rose . Zdjęła buty i weszła do pokoju , w którym przebywali jej przyjaciele . Przywitała Liam'a ciepłym buziakiem w policzek .
-Jak wam zleciał dzień .? - zapytała .
-Dobrze . - odpowiedzieli wszyscy równocześnie . Tylko Liam się nie odzywał . Rose nic nie podejrzewała , bo w pełni ufała swojemu chłopakowi . Liam postanowił udawać , że wszystko jest okay i nic między nim a Vanessą nie było . Rose nic nie podejrzewała , bo w pełni ufała swojemu chłopakowi . Liam postanowił udawać , że wszystko jest okay i nic między nim a Vanessą nie było .
-Nudzę się . Pogadajmy o czymś . - powiedziała Monica .
-A co proponujesz .? - zapytał Zayn .
-Nie mam pojęcia . Wymyślcie coś .
-Mamy myśleć za ciebie .? Ha ha , zupełnie jak Niall . - zaśmiał się Zayn .
-Bardzo zabawne . - odparł Niall i rzucił w Zayn'a poduszką .
Przez kolejne godziny przyjaciele rozmawiali . Potem wszyscy rozeszli się do swoich pokoi . Tylko Vanessa została w salonie . Rozmawiała przez telefon ze swoją mamą .
-Jak ci się tam podoba .? - zapytała mama .
-Jest świetnie . Za ile wrócicie .?
-Nie wiemy , a czemu pytasz .?
-Bo muszę wiedzieć ile czasu mi zostało , żeby … - mówiąc to Vanessa się zacięła .
-Żeby co .?
-Nic mamo . Wiesz , muszę kończyć . Pa .! - powiedziała i rozłączyła się . W tym samym czasie Zayn i Caroline przebywali u siebie . Dziewczyna akurat czytała książkę . Momentami płakała . Zayn siedział przy biurku i przeglądał internet . Spoglądał na swoją ukochaną kątem oka . Śmiał się z niej , myśląc , że Caroline tego nie zauważy .
-Uspokój się , próbuję się skupić . - powiedziała .
-Jestem cicho .
-Serio .? Nie widać tego . Co cię tak bawi Zayn .?! Powiedz , też chcę się pośmiać .
-Nie denerwuj się . Zabawna jesteś jak płaczesz przy tej książce . - mówił z uśmiechem . Caroline popatrzała na niego , przewróciła oczami i ponownie wtopiła się w książkę .
W pokoju Harry'ego i Emily nie działo się nic szczególnego . Dziewczyna siedziała i przeglądała wszystkie swoje dotychczasowe prace domowe , sprawdziany i całą resztę .
-Harry , nudzi ci się .? - zapytała z uśmiechem zasłaniając się poduszką .
-Nie , a co .?
-Odłóż ten aparat . Zobacz jak ja wyglądam .
-Emily przestań . Wyglądasz tak jak na co dzień .
-Ale po co ci moje zdjęcia .? Masz ich ponoć mnóstwo .
-Te wstawię na Twittera . Uśmiechnij się . - powiedział Harry i zrobił Emily zdjęcie .Po chwili wstawił je na swoje konto na Twitterze z dopiskiem „Moje Kochanie ; )”.
Rose i Liam również przebywali u siebie . Obydwoje siedzieli w milczeniu przeglądając swoje profile na Twitterze . Rose natknęła się na urocze zdjęcie Emily , które przed chwilą zrobił jej Hazza .
Dziewczyna uśmiechnęła się sama do siebie i napisała komentarz do zdjęcia .
-O co chodzi .? - zapytał Liam .
-Widziałeś profil Harry'ego .?
-Nie .
-To zobacz . - powiedziała Rose . Liam wszedł na profil swojego przyjaciela . Styles miał ustawione jako tło zdjęcie Emily . Liam popatrzał na Rose z tradycyjnym uśmiechem .
-Może ja też dam sobie twoje zdjęcie na tło .? - zapytał .
-Nie .! Absolutnie .!
-Czemu .?
-Bo nie chcę .
-Dobra , nie będę kłócił się z dziewczyną . - powiedział chłopak i wrócił do swojego dotychczasowego zajęcia .
Erica siedziała na łóżku pisząc coś na swoim laptopie . Popijała koktajl truskawkowy i czasami spoglądała na Lou . Chłopak siedział na ziemi i rzucał swoją gumową piłeczką w ścianę .
Dźwięk odbijanej piłeczki nie pozwalał w pełni skupić się Erice na swojej pracy .
W końcu dziewczyna zdenerwowała się . Zamknęła laptopa i odłożyła go na bok .
-Louis , czy możesz przestać .?!
-Hm .. nie .
-Dlaczego .? Widzisz , że pracuję i próbuję się skupić .
-Widzę .
-I nic sobie z tego nie robisz .!
-Wyluzuj . - powiedział i rzucił piłeczkę w stronę Ericy . Pech chciał , że zabawka Louis'a trafiła w szklankę , z której Rica piła koktajl i jej zawartość wylądowała na niej . Dziewczyna była już na maksa zdenerwowana .
-Louis .! Patrz co zrobiłeś .! Moja ulubiona bluzka .! - krzyczała delikatnie wycierając T-shirt chusteczką .
-Przepraszam , nie chciałem . Daj wytrę ci ją .
-Nie . Ty już lepiej nic nie dotykaj . Baw się swoją piłeczką , a ja pójdę do łazienki .
-Erica , ja naprawdę nie chciałem . Przepraszam .
-Dobra , już przestań . - powiedziała już trochę spokojniej i wyszła do łazienki z lekkim uśmiechem na twarzy . Dziewczyna przebrała bluzkę , napełniła kubek zimną wodą i wróciła do pokoju . Louis siedział tyłem , więc nie widział jej . Nagle poczuł , że leci na niego coś zimnego .
-Co ty robisz .?! - krzyknął wystraszony .
-Oblewam cię wodą .
-Za co .? Dlaczego .?
-Za moją bluzkę . - powiedziała zadowolona . Louis wstał i razem ze swoją dziewczyną zaczęli się wygłupiać .
W pokoju Niall'a i Monicy było cicho . Ani Niall ani Monica nie używali w tym czasie swoich laptopów i telefonów komórkowych . Siedzieli przytuleni przy oknie .
-Wiesz co .? - zapytał Niall .
-Hm .?
-Nigdy nie sądziłem , że spotkam taką fajną dziewczynę jak ty .
-To super . - powiedziała i spojrzała na Niall'a . Nagle dostała SMS'a od swojej koleżanki z pracy . W treści wiadomości napisała , żeby Monica przyszła do pracy wcześniej . Dziewczyna Niall'a westchnęła .
-Coś się stało .?
-Tak . Muszę iść jutro wcześniej do pracy . Moja koleżanka musi iść do lekarza ze swoją córeczką Laurą .
-To o której musisz być w pracy .?
-O 8:45 .
-Odwiozę cię . - powiedział i mocniej przytulił Monicę .
Kolejne godziny mijały powoli . Vanessa zaproponowała wyjście na pizzę albo na piwo do pobliskiej knajpy . Wszyscy się zgodzili i wyszli z domu . Gdy dotarli na miejsce Niall zamówił dużą pizzę , 4 bezalkoholowe piwa i 7 soczków . Cała jedenastka usiadła przy stole i zaczęła twórczą rozmowę . Vanessa postanowiła poderwać Liam'a . Miała już plan .
Po kilkunastu minutach kelner przyniósł zamówienie .
-Fajny ten chłopak . - powiedziała Erica .
-Fajny .? Raczej nie . Jemu się tylko wydaje , że jest fajny . - powiedział zazdrosny Louis .
-Daj spokój . Zobacz jak on się do nas uśmiecha . - mówiła Caroline . Zayn i Louis zrobili się bardziej zazdrośni . Spoglądali co jakiś czas na kelnera , który stał i czekał na klientów .
Chłopak uśmiechał się do Caroline i Ericy .
-Spodobał się wam czy co .? - wybuchnął Zayn . Caroline kopnęła go lekko w kostkę . Vanessa była wpatrzona w Liam'a . Przeszkadzał jej fakt , że chłopak jest już zajęty , a jego wybranką jest jej starsza siostra . Postanowiła zniszczyć ich związek . Napisała SMS'a do swojej przyjaciółki . Napisała w nim , że Payne będzie jej . Przystąpiła więc do działania . Chwyciła szklankę ze swoim soczkiem i udawała , że chce się napić . Zamiast tego wylała go na siebie .
-O Boże … - powiedziała wycierając się serwetką . Liam pomógł jej .
-Liam , jaki ty jesteś dobry . - zaśmiał się Harry .
-Oby nic z tego nie wynikło . - powiedziała Emily . Liam przestraszył się . Sądził , że Emily może coś wiedzieć o jego pocałunku z Vanessą . Odłożył chusteczkę na stół i usiadł spokojnie na swoje miejsce .
-Dzięki Liam . - powiedziała Vanessa i puściła mu oczko . Rose zaczęła coś podejrzewać . Napisała SMS'a do swojej siostry z pytaniem czy coś ją łączy z Liam'em . Vanessa odpisała , że jak na razie nie . Rose westchnęła tylko i schowała swój telefon do torebki .
Po godzinie wszyscy wrócili do domu .
( Przypominamy jesli chcecie jakiś imagin tylko dla siebie napiszcie na gg 45420433 )
Zaaajeeebissssteeeeee .!
OdpowiedzUsuńLovciam Was ; ***
Super ! :) Mój Horanek♥ ♥Horankowa♥ ♥Directionka♥
OdpowiedzUsuńGeeeeeeniaaaalneeeee <3
OdpowiedzUsuńPisz dalej, one są genialne. Chcę kolejne części!!
OdpowiedzUsuńKochana ale są 27 rozdziałów już napisane poszukaj sobie ;D :*
OdpowiedzUsuń/Adminka Zuza