sobota, 11 sierpnia 2012

Imagin o Liam'ie part 1

Chodzisz z Liam'em dwa lata. Pewnego dnia dowiedziałaś się , że jesteś w ciąży ucieszyłaś się , bo marzyłaś o dziecku. Rano wstajesz i biegniesz do Liam'a . Liam siedział w kuchni i jadł śniadanie.
Ty: Kochanie muszę coś Ci powiedzieć.
 Liam: Co takiego? Przestał jeść i spojrzał na ciebie.
Ty: Byłam wczoraj u lekarza i no wiesz będziemy mieli córeczkę. Lekko uśmiechnięta spojrzałaś na chłopaka żeby zobaczyć jego reakcje. Liam wstał popatrzał się na Ciebie zdziwieniem i zaczął krzyczeć.
Liam: Będę mieć córkę! Radosny podbiegł do ciebie i Cię przytulił.
Ty: Więc się cieszysz? Radosna się go zapytałaś.
Liam: Oczywiście , że tak. Oboje się uśmiechnęliście się i zaczęliście się całować. Kilka dni później miałaś spotkanie u ginekologa , wsiadłaś do auta i pojechałaś.Stałaś długim korku , gdy miałaś ruszyć jakiś samochód wjechał w prosto ciebie. O wypadku dowiedział się Niall pobiegł do przyjaciela i krzyknął.
Niall: Liam! Twoja dziewczyna jest w szpitalu miała wypadek , choć jedziemy do niej. Oba chłopaki pojechali do szpitala. Gdy byli na miejscu zauważyli , że lekarz wychodzi z twojej sali.
Liam: Doktorze co jest z (twoje imię) i co z moją córeczką. Lekarz spojrzał na chłopaka smutny.
Lekarz: Zbadałem (twoje imię) nic jej nie grozi przeżyje , lecz pańska córka nie przeżyła.
Liam: Co jak to?! Rozpłakany zapytał lekarza. Niall nie wiedział jak ma pocieszyć swojego przyjaciela.
Lekarz: To nie wszystko. Dodał po chwili Lekarz.
Niall i Liam: Co?!.
Lekarz: Utrata ciąży spowodowała że pańska dziewczyna nie może mięć więcej dzieci. Załamany Liam zapytał czy może cię zobaczyć lekarz się zgodził. Chłopak wszedł do środka usiadł koło ciebie i chwycił cię za rękę.Po paru minutach obudziłaś się widziałaś koło siebie ukochanego.
Ty: Co się stało?! Co z naszą córeczką?! Rozpłakana zapytałaś .
Liam: Najpierw się uspokój. Powiedział do ciebie rozpłakany. Gdy się uspokoiłaś Liam powiedział ci całą prawdę , że straciliście dziecko i że już nigdy nie będzie w ciąży. Rozpłakałaś się i nie chciałaś nikogo widzieć. Minęło 3 dni od czasu wypadku i mogłaś wyjść ze szpitala.
Liam: Kochanie idziemy? Zapytała się ciebie.
Ty: Tak już idę. Wyszliście z szpitala i pojechaliście autem ale nie do domu.
Ty: Liam gdzie my jesteśmy? Zdenerwowana się go zapytałaś.
Liam: Marzyłaś o dziecku teraz nie możesz mieć dzieci ale możemy zaadoptować córeczkę. Spojrzałaś zdziwiona na niego.
Ty: Naprawdę zrobisz to dla mnie?
Liam: Oczywiście że tak. Rozpłakana przytuliłaś Liama i weszliście do budynku gdzie można zaadoptować dziecko.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz